Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Misiek

Ale figura mimo wszystko wszędzie odgrywa ważną rolę. Bez wątpienia należy się jeszcze jeden wyjazd Angelice, ale dla Niej samej byłoby fajnie, gdyby to nie były tylko cudowne wakacje okraszone ciężkimi próbami, a wyścig po koronę.

Joanna

Myślę, że swoja postawą na zgrupowaniu MU Angelika zasłużyła na jeszcze jeden konkurs! Będe kibicowała jej z całego serca, bo dziewczyna naprawde się stara i chce odnieść sukces! Wesoly

Ma przecudną buźkę, właśnie taka jakie ceni się na MI. Figura, figurą, ale przez swoją osobowość i perfekcyjny wygląd może coś osiągnąć. Na MI polityka nie bierze góry, także życze sobie abym mogła śledzić zgrupowanie MI z Angeliką w roli głównej Wesoly

tupotek

Ja powiem szczerze, bardzo sceptycznie podchodzę do udziału Angeliki na MI, w zasadzie to miałem nadzieję, że jednak pojedzie tam Paulina lub Ewa. Nie wiem, jak Angela zrzuci te zbędne kilogramy, do MI przecież niewiele czasu. A po drugie jeśli na zgrupowaniu ponownie fundować nam będzie minki zagniewanej dziewczynki, to lepiej niech da sobie spokój.

Misiek

żetka

No proszę Was...Angela sama zdecydowała, że na preeliminacje założy tą białą suknię. Jej występ w niej zaskoczył i Damiana, i BMP. Dlaczego tak wybrała? Nie wiem, może ta biała bardziej się jej podobała, lepiej się w niej czuła, może tak jej doradziły koleżanki. A na finał? Przecież Damian wyraźnie Wam napisał, że sam doradził jej założenie tej białej. A Wy dalej swoje, żeby tylko pasowało do Waszej koncepcji, że wszystkiemu jest winne BMP. Kurczę, dzisiaj w Warszawie deszcz pada, to też wina BMP. Zaraz do nich zadzwonię z żądaniem wyjaśnień w tej sprawie....

A co do przyczyn jej porażki? Ja wywnioskowałam z tego wywiadu, że ona sama dała z siebie wszystko i zrobiła, co mogła, więc...

Myślę, że nie ma co doszukiwać się sensacji tam, gdzie ich nie ma. Każda Miss stara się jak może najlepiej, to oczywiste. A że czasem popełniają jakieś błędy, nie trafione decyzje podejmują? Powtórzę się - nie popełnia błędów ten, kto nic nie robi.

Pani Prezes odbyła wiele rozmów z Donaldem Trumpem i innymi osobami, z tego co wiem, wprost zapytała go nawet co zrobić, żeby Polki zaczęły sukcesy na tym konkursie i o przyczyny porażki Angeli. Odpowiedź dostała, wnioski zapewne będą wyciągnięte...

Misiek

sunwalek

Mnie też to ciekawi co powiedział Trump. Zobaczymy czy nastąpią jakieś zmiany.
A co Zielińska takiego zrobiła bo nie kojarzę?

Misiek

huppert

Hyperio

żetka

Do hypa, pani Elżbieta sugerowała i podpowiadała Angelice założenie na preeliminacje sukni od Damiana. Angela miała dokładnie rozpisane przez Panią Prezes do spółki z Damianem co, kiedy i na jaką okazję ma założyć. Miała więcej garderoby, niż było jej potrzeba (przykładowo kilku sukni wieczorowych, które zabrała, nie założyła ani razu). Kreacje miała tak przygotowane i rozpisane, żeby każdego dnia móc się przebierać 3 razy i żeby ciuchy się nie powtórzyły.

Do hupa, nie widziałam na żywo ani sukni Damiana, ani tej białej, więc własnego zdania nie mam, która jest piękniejsza, ale osobiście też żałuję, że Angela na preeliminacje nie założyła tej łososiowej. W białej sukni o podobnym kroju do tej Angeli prezentowała się co druga dziewczyna. Trudno powiedzieć, czy założenie innej sukni wpłynęłoby na wynik, ale na pewno Angie wyróżniłaby się. Z drugiej jednak strony, jeśli ona sama się w jakimś stroju lepiej czuje, to i lepiej w nim wygląda. Wiem, bo sama jestem kobietą Wesoly

Do Coya uwagi mam dwie. Pytałeś, co się zmieniło w biurze w porównaniu z latami 90-tymi. Odnośnie samych tylko konkursów międzynarodowych: Ile razy, za poprzedniego zarządu, ktokolwiek z Biura był na jakimkolwiek konkursie międzynarodowym? Od czasów rządów pani EW, ktoś z biura towarzyszył reprezentantkom Polski na konkursach: MW 2005, MU 2008 i 2009, MEu 2005, ME 2007. Jak wyglądało przygotowanie Polek pod względem garderoby na konkursy wcześniej, a jak choćby przygotowanie Angeli? Jak wyglądało przygotowanie psychiczne i mentalne Polek do startu w takich konkursach? Poczytaj książkę Ewy Wojciechowskiej lub moje wywiady. Niemal wszystkie mówią, że nikt nawet z nimi nie porozmawiał, nie powiedział im, jak mają się zachować, czego spodziewać. Zresztą, nie trzeba się cofać aż do lat 90-tych. Porównanie Klaudia na MW, Angela na MU. Która była lepiej przygotowana? Która pojechała na konkurs, a która na wycieczkę? Żadna nie władała biegle angielskim. Która w filmiku na oficjalnej stronie była przygotowana, potrafiła powiedzieć kilka słów po angielsku na temat siebie, czy własnego kraju, a która nie potrafiła się nawet przedstawić? Czy w latach 90-tych choć raz trwały jakiekolwiek rozmowy na temat zaproszenia na finał MU, czy MW? A teraz oba polskie biura podejmują różne rozmowy na ten temat, myślą nad tym, szacują koszty. I Ty twierdzisz, że nic się nie zmieniło?

I druga sprawa - mieszkasz w Warszawie, masz najłatwiejszy dostęp do Miss, do BMP. Zamiast oczekiwać, że któraś Miss zajrzy na forum i przeczyta Twoje uwagi, albo będzie się kajać na oficjalnej stronie w wywiadach i analizować przyczyny swojej porażki, w przyszłości na dowolnej imprezie, choćby na Miss Mazowsza, podejdź do zaproszonych Miss-gości, do nowo wybranej Miss Mazowsza i przekaż jej swoje sugestie. Te dziewczyny nie gryzą. Ja tak robię. Zamiast rozdzierać szaty na forum, rozmawiam z nimi, a na ostatnich wyborach Miss Mazowsza podobnie Hyperio, czy Matti - po finale poszli na bankiet, przyjrzeli się Misskom, porozmawiali z nimi.

Do wszystkich, może histeryzuję, może zbyt emocjonalnie do tego podeszłam. Ale ja mam zawodowe zboczenie - staram się byc do bólu obiektywna. I jeżeli coś jest winą, zaniedbaniem BMP to jest (ja to wiem, ja to im mówię, choć niekoniecznie piszę o tym na forum), ale jeśli nie jest, to nie jest i irytuje mnie, gdy ktoś twierdzi inaczej. W tym roku Angela była przygotowana do MU znacznie lepiej, niż jej poprzedniczki i moim skromnym zdaniem, BMP zrobiło w tym kierunku naprawdę sporo. I trzeba to docenić. Oczywiście zawsze można zrobić więcej, lepiej i mam nadzieję, że w tym kierunku będzie to szło. A sukces lub jego brak na międzynarodowym zależy od baaardzo wielu czynników. I doskonale wszyscy o tym wiemy.

Boski

żetka święte słowa! Cool

jestem Twoim fanem! Very Happy

A tak na marginesie to jestem ciekaw co by było, gdyby Angela zdobyła koronę MU, tudzież weszła do top5? Wg mnie głosy na temat Angeli [jej figury, zębów, koloru włosów tudzież założonych sukienek] oraz samego BMP wyglądały by tak:

"Angela super! BMP w końcu wysłało na konkurs MU odpowiednią osobę!"
albo:
"Gratulacje Angela! W końcu na Mu skończono ze stereotypem dziewczyny wieszaka, a doceniono naturalność i bardziej kobiece kształty!"
itd. itp.
Nie wspomnę już o tym, że najprawdopodobniej w Polsce wybuchła by Angeliko tudzież MissPolonio-mania i nagle cały kraj jak w amoku zaczął by się ineteresować konkursami piękności!

Podsumowując...obłuda to narodowa cecha wielu Polaków! Generalnie hasło powinno być takie: "Dobre bo zagraniczne! Do dupy bo Polskie!" Confused

Misiek

Magdalena