Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Gość

Ja także przychylam się do zdania osób optujących za wysłaniem Marzeny Cieślik na Miss Earth 2007. Byłby to zdecydowanie dobry wybór BMP. Na Miss Earth blondynki na ogół giną w tłumie (Alex to dla mnie jasna szatynka), zaś Marzena fajnie wpisuje się w ramy i charakter tego konkursu.
I jeszcze jedno... Zdecydowanie jestem przeciwny praktyce wysyłania dziewczyn spoza krajowego TOP 3 na ważne konkursy międzynarodowe ! Aczkolwiek dopuszczam sytuację, w której na taki mało prestiżowy w sumie Miss International - jedzie dziewczyna z TOP 5.
Reasumując jestem jednak zdania, że nie po to wybiera się w Polsce co roku TOP 3, żeby później pomijać je w rozdzielaniu wyjazdów zagranicznych. Gdyby zaś w przyszłości wybierano Miss i 4 vicemiss - wzorem np. Miss France, to OK, każda z tych pięciu mogłaby być wysłana na jakiś konkurs.
Aha ! Nie wiem, jak to wygląda w przypadku MP, ale myślę, że organizator krajowy powinien wcześniej podpisywać z finalistkami umowy, w których w przypadku znalezienia się w TOP 3 - każda z nich musiałaby wyrazić zgodę na piśmie, na ewentualny wyjazd na międzynarodowy konkurs.

IgorW

Malwina i 2 konkursy międzynarodowe... Dla was Miss Baltic Sea to taki bardzo ważny i prestiżowy konkurs?? Z 9 kandydatkami, z tygodniowym zgrupowaniem... No nie wiem
Jeśli tak to może wyślijmy Marzenę na World Miss University... Przecież to też miedzynarodowy konkurs...
Moim zdaniem wyznacznikiem numer 1 powinna być chęć dziewczyny do współpracy z BMP i wyjazdu zagranicę. Z tego co wiem, Dorota i Dominika bardzo czynnie uczestnicza w działaniach Biura Miss Polonia i nie sprawiają problemów. Wydaje mi się, że jeżeli dziewczyna chce być Miss (tak jak Frania, Kasia, Karolina, Marta), a nie robi to z obowiązku to znaczy, że jest dobrą kandydatką na międzynarodowy konkurs.

kaktus

Ewa

Zgadzam się z tymi, którzy piszą, że tytuł MP powinien ciągnąć za sobą także jakieś decyzje o tym, że to głównie ta dziewczyna będzie brana pod uwagę przy wyjazdach na konkursy międzynarodowe, bo jeśli nie - to po co ten tytuł? Zróbmy od razu Miss Polonia Earth, World, Universe itd. i będzie po kłopocie...

Marzena na MEarth, bo jest MPolonią Wesoly

A Frania to faktycznie mogłaby jakąś szkołę dla missek utworzyć, bo doświadczenia ma mnóstwo! Wesoly

Damian · Gość

Kazda dziewczyna ktora biuro wysyla na konkurs miedzynarodowy powinna spedzic conajmniej tydzien z Francys a samam Frania powinna zajac sie tez kompletowaniem sukni itp...z tego co wiem F jest bardzo blisko z BMP wiec nie widze przeszkod aby pomagala w przygotowaniach.

EllyMilek

No. To fajny pomysł, ale ja myślę, że Kasia od Frani była lepsza. Ona miała taki zadziwiający magnetyzm w sobie. Teraz pojawiła się Dorota Gawron, która też go ma, no ale jak już ktoś stwierdził blondynkom na Miss Earth mówimy: "Może innym razem", więc jak dla mnie kandydatką na ME 2007 jest Marzena Cieślik. Mówcie co chcecie, ale myślę, że ona przynajmniej do TOP 8 by doszła.

Misiek

jak zartem wspominalem o szkolach nazywanych imieniem Francys, tak teraz to nie taki glupi pomysl - szkolenia missek w szkole im. Francys Sudnickiej i zajecia przez nia prowadzone. mmm.
wtedy przynajmniej dziewczyny wiedzialyby co i jak.

Kacper

TO bardzo realny pomysł. Ja z Mazi już wcześniej o tym myśleliśmy. Francys to żywy przykład Idealnej Miss i wydaje mi się, że szkołą dla Miss z udziałem Frani to strzał w dziesiątkę. Na razie jednak Francys dalej jest na Filipinach, chodzi na bankiety ze zwyciężczyniami, ma kilka propozycji występów w reklamach tv.

Misiek

i niech wykorzysta wszystkie propozycje jakie dostaje.
w polsce pewnie skonczyloby sie na jednej reklamie i dwoch bankietach.

EllyMilek

Oo jak miło. Mamy aktualizowanego informatora. Ciekawe czy Frania by się zgodziła na taki pomysł ze szkołą. A Kacperku w jaki sposób ty się kontaktujesz z Franką? Czy ona zagląda czasem na to forum?

Kacper

Złapała bardzo dobry kontakt z prezesami (tam się ich chyba nazywa) i organizatorami Miss Earth. Mieszka w mieszkaniu MEOrganization.

Misiek

to dobrze.
/ Kac nie rob z siebie PoKeMoNa

Ewa

Misiek

Kasia byla na pewno bardziej zauwazalna, Francys jest chyba bardziej niesmiala, Kasia lubi "pchac" sie przed obiektyw.
Chyba jedyne mozliwe porownanie tych dziewczyn, to miejsce jakie zajely.
Moim zdaniem od strony charakteru sa zupelnie inne.

Kacper