Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Kacper

Według mnie trzeba być konkretnym w relacjach MUO-BMP. Chociaż nie mam zielonego pojęcia jak to wszystko wygląda, to Elżbieta "Wierzba" Wierzbicka chociażbyw sprawie tej "wybranej szóstki" powinna tyrknąć do Pauli tudzież Trumpa i jasno prosto z mostu walnąć: moja Miss Poland też przyjedzie reklamować konkurs, zarezerwujcie hotel i dla niej, przyjedzie wtedy i wtedy wyślijcie kogoś po nią, a na pewno na tym nie stracicie. I nastawić dziewczyne na uśmiechy i pozowanie do zdjęć aby wiedziała po co tam jedzie. No z mojej perspektywy to tak łatwo wszystko wygląda, ale kto wie - może właśnie tak "łatwo" jest?
Odpuściłbym sobie wycieczki do Australii i tą kase przeznaczył na wyjazd "Wierzby" do Stanów, do Donaldzia, chociażby na jedno popołudnie - na kawke, a przy kawce - biznesowo - porozmawiać o polskich Miss. Spytać się Donek, czego ty oczekujesz po moich Misskach - powiedz, a dopnę wszystko na ostatni guzik i dostaniesz taką Miss Poland jakiej nigdy jeszcze nie widziałeś. Pewnie trudno umówić się z takim magnatem jak Donald Trump, ale umówić się zawsze można i kulturalnie, cierpliwie poczekać na wolny termin i wtedy się spotkać. Wszystko da się zrobić. Może to, co pisze jest śmieszne - z pewnością jest - ale jestem fanem konkursu Miss Polonia dlatego też pozwalam sobie na takie luźne "wskazówki". Jestem osobą niekompetentną w tych sprawach bo kompletnie nie wiem jak to się załatwia, ale chcę to napisać. I piszę. Do tego reklamowanie eliminacji do konkursu OPEN w radiu i w prasie(nie są to wysokie koszty) - myślę, że przez OPEN mogłyby zgłosić się naprawdę piękne kobiety, bo np. niektóre myślę, że odstrasza ta długa droga od konkursu regionalnego. I do tego te układy i układziki na tych regionalnych konkursidłach. Myślę, że dobrym pomysłem jest też wynajęcie paru studentów (5zł/1h) i zrobić jakieś stoisko na rynku w dużych miastach oraz w Rzeszowie(hehehe) z balonikami i tam rozdawać ulotki i kulturalnie zaczepiać ładne dziewczyny - dać im tam jakiś gadżet np smycz i mogłaby na tym stoisku wstępnie zgłosić się na OPEN - potem dostałaby pocztą date i zasady uczestnictwa, miejsce ćwierćfinału i może jakieś 20-30% z tych zgłoszonych akurat by się zgłosiło. Poziom BYĆ MOŻE, HIPOTETYCZNIE byłby wyższy , a co za tym idzie ta Miss Poland Universe bylaby lepsza.

Mimo , że założenie tematu "Elżbieta Wierzbicka powinna..." jest trochę bezczelnie i niekulturalne pozwoliłem sobie na to, a nuż...

A jakie wy macie wizje przyszłości BMP oraz relacji biura z organizatorami międzynarodowych konkursów? Liczę na Wasze wskazówki, przecież jest nas dużo a co dwie głowy to nie jedna Wesoly

!

Hyperio

Temat jest ok. Może tylko powinien być bardziej przejrzysty i trochę mniej złosliwy.

Rada - zainwestować lub zapisać się na jakiś kurs, trening. Mogę dać nawet namiary na warszawskich fachowców od negocjacji, rozmaitych treningów psychologicznych, technik manipulacji itd itp...

Pani Wierzbicka jest atrakcyjną kobietą... wystarczy mieć tylko więcej pewnosci siebie i świadomości własnej atrakcyjności. Fakt, że jest kobietą to też olbrzymi plus. Pani Ela chyba tych wrodzonych cech nie wykorzystuje w pełni...

Coyote

zaprosić wreszcie Miss Universe na finał do Polski... Mruga

ena

tu sie z coyotem zgadzam

Boski

Misiek

zaproszenie nic nie da. Indonezja zaprasza MU bodajże od lat trzech i awansu, ani widu, ani słychu. A dziewuszkę w roczniku chociażby Doroty Gawron mieli przecudną.

Coyote

Kacper

a ja myślę, zę wazniejsza jest rozmowa z organizatorami MUO tam u nich, na miejscu. i zaoszczedzic kase z zapraszania ximeny na przygotowanie do konkursu - na kurs angielskiego, itp. najpierw ugadac sie z najwyzszymi, potem zaprosic w ramach połechtania się wzajemnie:P

Misiek

Po części zgodzę się z Kacprem.
Moje pomysły to:
- odpuścić Australię i znaleźć sponsorów w USA - tam też jest liczna polonia, którą można odwiedzić.
- "wprosić się" na finał Miss USA - w tym roku były tam i Portorykanka, i Rosjanka, i Ukrainka
- sesja zdjęciowa Miss Polonii zrobiona przez Fadila Berishę
- wyjście z inicjatywą podniesienia opłaty licencyjnej (o ile są na to środki)
- dajcie spokój Pani Eli, bo kobieta wie co robi, co prawda na terenie Polski, ale jako organizator krajowego konkursu nie daje plamy. Dobrym posunięciem byłoby zaangażowanie kogoś kto zająłby się kontaktami zagranicznymi, np. Ewy Wachowicz, albo innej twardej babki.
- na stałe zaangażować Frankę jako trenerkę
- rozważyć ewentualne przeszkolenie w Wenezueli u Osmela Souzy, a może nawet nawiązać współpracę z Miss Venezuela, wytarmosić zaproszenie na finał i przyjrzeć się jak wygląda odlewnia z wosku Missek.

Ale to tylko takie porady, na które trzeba mieć w głównej mierze sporą sumę pieniędzy.

Coyote

wybacz Misiek ale utrata licencji Miss World to jakby nie patrzeć jest wpadka, mega wpadka Mruga

Misiek

Mariusz

milka