Forum eMissja Piękna | www.eMiss.com.pl

Agnieszka · Gość

chyba właśnie w tym czasie II grupa kandydatek do tytułu MISS WORLD zwiedza Wambierzyce. to mała miejscowość w kotlinie kłodzkiej słynąca z niezwykłego sanktuarium pw. Matki Boskiej Królowej Rodzin (zwane Dolnośląska Jerozolimą). miałam okazje tam być kilkadziesiąt razy, ponieważ mój wujek ks. Ryszard Szkoła jest tam kustoszem

piękne miejsce, cała kotlina kłodzka jest przecudowna i ciesze się, że misski mogą ją zwiedzać. to zdecydowanie lepsze niż (jak już ktoś o tym wspomniał) błękitne morze i palmy. dziewczyny napewno bedą zachwycone

pare fotek

WAMBIERZYCE

kotlina kłodzka

Mazi

Agnieszko
dwa lata temu byłam w Kotlinie Kłodzkiej i...zauroczyło mnie to miejsce. Sanktuarium w Wambierzycach sprawia niesamowite wrażenie na żywo...człowiek czuje się taki mały. ehhhh pojechałabym tam znowu.
Zazdroszę misskom tych wypraw po Polsce. Zdjęcia są takie piękne....Polska jest taka piękna. Człowiek nie docenia tego co ma w zasięgu ręki..naprawdę.

perak

Ja również byłem w Kotlinie Kłodzkiej 2 lata temu. Very Happy

Cudowne spomnienia, a sanktuarium w Wambierzycach rooobi wrażenie (!)

Maciejko

przepiękne okolice!!!

Agnieszka · Gość

przed momentem rozmawiałam z wujkiem ks. Ryszardem Szkoła, który we wtorek goscił u siebie w Wambierzycach kandydatki do tytułu MW'06. według planu [link widoczny dla zalogowanych]
miała to być II grupa missek tymczasem przyjechało tylko 6 dziewczyn !!! (podejrzewam, że po jednej z każdego kontynentu, wujek mowił, że była jakś czarnoskóra, Islandka i reszty nie pamiętał). ludzie z Wambierzyć byli zawiedzeni, przygotowali się na tą wizyte, udekorowali miasteczko i bazylike a tu zonk.

organizacja fatalna, już ktoś wkleiał tu link, że misski nie przyjechały w jakieś miejsce.

troszke to dziwne... Confused

perak

W Dusznikach i Polanicy również było po 6 kandydatek. Pewnie powysyłali je jednocześnie w małych grupkach. Rolling Eyes

Zdzicha · Gość

W sumie zostalo juz tylko 9 dni do finalu a one nawet choreografi nie zaczely cwiczyc, moze chca to wszystko przyspieszyc i wyslac je do Warszawy?

żetka

Niestety, potwierdzam słowa Agnieszki. Moi rodzice, którzy mieszkają i pracują w Kotlinie Kłodzkiej, również mówili mi, że organizacyjnie panował straszliwy bałagan. Miasta przygotowały się na przyjęcie dużo większej liczby kandydatek, dostały informacje, że będzie ich dużo więcej, niż faktycznie przyjechało. Zainwestowały, poniosły koszty, a tu lipa...Ponoć na ostatnią chwilę organizatorzy wprowadzali zmiany, o których nie informowały zainteresowanych miast. Np. jedno z miasteczek Ziemi Kłodzkiej (albo wiosek nie wiem dokładnie), przez które miały przejeżdżać kandydatki przygotowało się (gruntowne sprzątanie uliczek, dekoracje, tłumy mieszkańców) - dziewczyny nie przyjechały. Okazało się, że w ostatniej chwili zmieniono trasę ich przejazdu. Jadąc mijały syf i puste ulice. Nikt nie wiedział, że będą tamtędy jechać, nikt nic nie przygootował. Albo wg harmonogramu, miały odwiedzić pijalnię wody w Polanicy Zdroju o 11.00. Też ich nie było o tej godzinie (a mój tato np. specjalnie na tę chwilę wyszedł z pracy, żeby zrobić dla mnie kilka fotek w tej pijalni). Przybyły o innej, ale nikt nie poinformował czekających ludzi, o której. Itd, itp. Takich wpadek podobno było dużo. Rodzice mówili mi, że lokalna prasa bardzo skrytykowała ten cały galimatias, związany z wizytą finalistek. Kłodzcy organizatorzy narzekają też, że rzekoma wielka promocja regionu, to też bujda. Promocja w mediach znikoma, bo i niewielu przedstawicieli mediów dotarło. W każdym razie na pewno w przyszłym roku (jesli wybory bedą w Polsce), Ziemia Kłodzka już nie znajdzie się na planie podróży finalistek po Polsce.

Maciejko

Koniczyna

Bardzo się cieszę że dziewczyny pojechały do Zamościa
Kiedy final sie jeszcze nie rozpoczął ja też typowałam to maisto (bez większych nadziei) do obejrzenia. A tu prosze - zwiedzą.
Tylko bardzo to niefajnie ze tu pobyt nie był planowany a są, a w kotlinie kłodzkiej, gdzie miały spać w zamku, zwiwdzać uzdrowiska, Góry Stołowe (!!!!) - wyszło tak jak wysżło. Dla mnie to fatalnie. Jak bym mała wybrać co zobaczyć najpierw to wybrałabym Góry Stołowe. Potem Zamość. Dziewczyny już zoabczyly sporo tej cudownej architektury w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu... CO nie zmienia faktu ze Zamość jest zachwycający...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Na Zamościu mozna się uczyć historii architektury i kultury
Ale sadzac po "zainteresowaniu" kandydatek w Muzeum Powstania to to także im przeclci koło nosa

[/url]

Koniczyna

A ja myslę że możan więcej zobaczyć (linki powyżej)
tyle że na tak ostatnią chwile to tylko Rynek, bezcenna architektura
no i faktycznie jakis koncert, festyn
zkoda ze nie trafily na "Ataka Szwedów" Wprawdzie galindwie na mazurach to był jakiś historyczny happening Smile

ale te bractwa rycerskie z ich przedstawieniami to ejst super sprawa. I w takim otoczeniu to by było coś
Ja tam załuje ze nie zoabczyły w pełni Dolnego Śląska, zamków, atrakcji przyrodniczych, krajobrazów. I tam właśnie jakiś spektakl historyczno-batalistyczny mógłby mieć miejsce.

Gość

Dziewczyny były w Zamościu i impreza (zapłaciła prywatna firma, nie miasto) wypadła świetnie
Zdjecia są na stronie "Zamość zadziwia" - [link widoczny dla zalogowanych]
Miłego ogladania Wesoly